Aktualności

To wy nie macie wsparcia z zagranicy?

Wsparcie dla służby BSM systematycznie wzrasta. W roku 2003 BSM otrzymało wsparcie z 26 zborów oraz od 332 osób indywidualnych. W roku 2006 liczba zborów wspierających wzrosła do 41 (na ok. 600 otrzymujących ”Idźcie”), a osób wspierających było już 409 (na ok. 600 otrzymujących ”Idźcie”). Chwała Panu!

Czasem, kiedy mówię o pracy wykonywanej przez BSM, ludzie w końcu zadają pytanie: 

A

skąd macie na to wszystko pieniądze?
Oczekują tutaj odpowiedzi, że mamy bogatych sponsorów w Ameryce lub w innym kraju. Kiedy odpowiadam, że ponad 90 procent wsparcia na służby wykonywane w ramach BSM pochodzi z polskich kościołów i od polskich chrześcijan, wtedy mam wrażenie, że niektórzy czują się rozczarowani, a na usta ciśnie im się pytanie:
To wy nie macie wsparcia z zagranicy?

Owszem, mamy, ale stanowi ono małą część ogólnego wsparcia otrzymywanego przez BSM.

Polacy wspierają polskich misjonarzy
Wielu polskich chrześcijan jest przekonanych, że wszelka praca misyjna czy ewangelizacyjna wykonywana przez różne organizacje chrześcijańskie w Polsce jest (i powinna być) utrzymywana przez zagranicznych sponsorów, przez co mogą czuć się zwolnieni z obowiązku wspierania tych działań. Dzięki Bogu nie wszyscy przejawiają tego rodzaju postawę i coraz większa liczba osób wspiera działania misyjne BSM (i mam nadzieję, innych organizacji chrześcijańskich w Polsce). Jedni robią to systematycznie dając w banku stałe zlecenie przekazu, inni od czasu do czasu. Za wszystkie dary ofiarodawcom serdecznie dziękujemy. 

Biuletyn „Idźcie” a wsparcie


Od kilku lat nakład naszego kwartalnika „Idźcie” wynosi około 1800 egzemplarzy. Wysyłamy go na adresy około 600 pastorów, (niektóre zbory poprosiły o 5-10 kopii),
oraz na około 600 adresów osób indywidualnych, które
w różnych okolicznościach wyraziły pragnienie otrzymywania informacji o misji. I jaki jest odzew na to, co piszemy o misji? Naszym zdaniem systematycznie wzrasta.
W roku 2003 BSM otrzymało wsparcie od 26 zborów oraz 332 osób indywidualnych. W roku 2006 liczba zborów wspierających wzrosła do 41 (na ok. 600 otrzymujących ”Idźcie”), osób wspierających było już 409 (na ok. 600 otrzymujących ”Idźcie”). Chwała Panu!
Nie wszyscy, którzy otrzymują „Idźcie” wspierają BSM finansowo, ale mamy nadzieję, że są naszymi partnerami w pracy misyjnej poprzez regularną modlitwę wstawienniczą.

Wsparcie otrzymywane z Polski sprawia, że BSM może funkcjonować jako autonomiczna polska organizacja misyjna, wspierana przez polskich chrześcijan i realizująca program, do którego, ufamy, prowadził nas Bóg.

Na co idą pieniądze

Koszty działania BSM można podzielić na cztery zasadnicze grupy.
1. Znaczna część środków jest przeznaczona na koszty utrzymania i ubezpieczenia naszych misjonarzy i ich rodzin w Mali, Etiopii, Papui Nowej Gwinei, Rosji, Kazachstanie i na Ukrainie, koszty wynajmu ich mieszkań i podróży.
2. Drugą grupę kosztów stanowią środki przeznaczone na wsparcie misjonarzy afrykańskich pracujących w Afryce (w Mali i Etiopii).
3. Trzecią, koszty pracy wśród Romów na Ukrainie – budowa Domów Modlitwy i szkół, utrzymanie 5 szkół, dokarmianie dzieci, pomoc w zakupie lekarstw, podróże na Ukrainę.
4. Czwartą grupą są środki przeznaczone na wynagrodzenie i ubezpieczenie pracowników biura (trzy osoby), koszty utrzymania biura i pracy biurowej, produkcji i wysyłki biuletynu „Idźcie”, koszty podróży do zborów, promocji pracy misyjnej, itp.
 
Co dalej?
Po pierwsze,
modlimy się o środki potrzebne na kontynuację rozpoczętych działań, których koszty systematycznie wzrastają. Dla przykładu, pięć lat temu na dokarmianie 20 romskich dzieci na Ukrainie potrzebowaliśmy 100 $ miesięcznie. Dzisiaj potrzebujemy już 300 $. Na szczęście nie wszędzie koszty utrzymania wzrastają w takim tempie jak na Ukrainie.
Po drugie,
modlimy się o środki na rozwój pracy misyjnej. Chcielibyśmy wspierać większą liczbę misjonarzy etiopskich, którzy mają potencjał zaangażowania się w tłumaczenie Biblii w Etiopii, gdzie jeszcze ponad 30 języków czeka na Słowo Boże.

Modlimy się też o nowe powołania z Polski, aby nowi polscy misjonarze mogli wyjechać i pomagać w przełamywaniu barier oddzielających narody od Słowa Bożego.

 
Zapraszamy do współpracy! Dołącz do zespołu misyjnego. Możesz się modlić, możesz misjonarzy wspierać, możesz zaangażować się w służby pomocnicze, a może Pan chce, abyś rozpoczął przygotowania do wyjazdu!
JM